W Krakowie można krytykować PO bez narażania się na interwencję straży miejskiej!

Czy po takiej kompromitacji Politycznych Oszustów TVP1 znowu ogłosi, że premier wygrywa w sondażach? Żadna inna partia nie jest w stanie tyle dać Polakom, ile obiecują w każdej kampanii wyborczej politycy PO! Ostatnio w Krakowie obiecali zimową olimpiadę!

Wyszedł z tego kabaret w postaci prezentacji skoków narciarskich z Wawelu, gry w hokeja pod Sukiennicami i wyścigów łyżwiarzy szybkich po ulicy Brackiej. Narciarstwo alpejskie przewidziano na Kopcu Kościuszki, a łyżwiarstwo figurowe na skutej lodem Wiśle ( o ile zamarznie)!

Aby ktokolwiek uznał te plany za realne potrzebna była potęga mediów, a przede wszystkim TVP1 i internetu! Platforma słynie z medialnych sztuczek, a zatem na Przewodniczącą Komitetu Konkursowego „Kraków 2022″ powołano Jagnę Marczułajtis-Walczak posłankę PO, która uprawiała sporty zimowe i nadawała się do występów w telewizji.

Posłanka miała dwie role do spełnienia, bo przy okazji popularyzacji „Igrzysk Olimpijskich w Krakowie" można było sugerować, że to będzie zasługa PO, ale zanim ta olimpiada nastąpi, to należy głosować na kandydatów PO w majowych wyborach do eurokoryta! Fakt, że tzw. Platforma Obywatelska specjalizuje się w manipulacjach mediami jest znany od czasów powstania tej partii Donalda Tuska, Jagny Marczułajtis-Walczak, Jacka Protasiewicza itd. A zatem mąż pani poseł bardzo gorliwie zajął się przekonywaniem dziennikarza jednego z portali, że PO jest najdoskonalszą partią świata i należy pisać tylko w samych superlatywach o partii Donalda Tuska.

Gdy dziennikarz nie dał się przekonać, to nagle pani poseł Marczułajtis oświadczyła, że nie ma nic wspólnego z działaniami męża! Ciekawy jestem czy będzie rozwód? Jeżeli mąż działa na szkodę własnej żony i w dodatku wtedy gdy ona wyjeżdża za granicę, to on robi różne nieprzemyślane rzeczy o których ona nie wie, toż to podważa zasadę uczciwości małżeńskiej! Pani poseł Marczułajtis złożyła rezygnację z przewodniczenia Komitetowi Konkursowemu Kraków 2022, bo nie miała innego wyjścia. Natychmiast głos w tej sprawie natychmiast zabrał szef wszystkich szefów, czyli Donald Tusk, który stwierdził, że współczuje pani poseł!

To jest szczyt cynizmu, bo zamiast słowa przepraszam za PO, Donald Tusk chce całą sprawę pozamiatać pod dywan i jeszcze sugeruje jakieś rzekome nieszczęście w Krakowie, za które trzeba..." współczuć". Liczą się tylko słupki w sondażach, a słowo „współczuję" specjaliści od socjotechniki najwidoczniej uznali za bardziej wyborcze aniżeli słowo przepraszam! Ja natomiast ciągle czekam aż Donald Tusk zrezygnuje ze stołka Prezesa Rady Ministrów!

Od 7 lat bowiem obecny premier jest odpowiedzialny za wszystkie nieprawidłowości w rządzie i w Platformie Osobliwości, a każdy skandal kończy się tylko rezygnacją jego podwładnych, którzy po jakimś czasie znowu wracają do łask szefa wszystkich szefów.

Dygnitarze PO, którzy najbardziej dali się we znaki społeczeństwu, zamiast zamiatać ulice lub robić inne pożyteczne rzeczy, to otrzymali czołowe miejsca w gronie kandydatów PO do eurokoryta!

Rajmund Pollak